sobota, 21 grudnia 2013

Rozdzial 2

Kiedy czytalam nastepne ogloszenia poczulam jak ktos mnie przytula od tylu,zrobilam obrot o 180 stopni i zobaczylam ze to moj kochany brat James.
J: Gratulacje Kimmi
K: Dzieki bracie
J: Co dzis robisz o 19 ?
K: Jestem umowiona z Emily do kina
Jesli powiedzialabym prawde zabil by mnie i niby jak bym miala mu to powiedziec ? HEJ BRACIE WISZ CO TWOJA KOCHANA SIOSTRA BIERZE UDZIAL W NIE LEGALNYCH WYSCIGACH JESTES ZADOWOLONY BO JA TAK.
J: No trudno moze innym razem
K: Dobra to innym razem
Kiedy James odszedl spojrzalam na Emily jeszcze gadala ze swoim chlopakiem Damon bardzo pasowali do siebie,mieli te same zainteresowania. Nagle poculam jak czuja reka chwyta mojego ramienia.Wiedzialam czyja to reka Nathana Sykesa ktory jest ogranizatorem tych wyscigow tak zwany GLOWNY SZEF.
N: Slyszalas o 18:30 dzisiaj
K: Tak Emily mi powiedziala, czemu zmieniles godzine to do Ciebie nie podobne ?
N: Sprawy osobiste, nie moge powiedziec wybacz a teraz spadam nara
Jak ja nie nawidze jak mowia NARA,NARKA mam ochote zabic tych ludzi. Poszlam usiasc i przysiadl sie do mnie Zayn Malik BAD BOY, jest mily i sympatyczny wiem to bo razem startujemy w wyscigach.
Z: Emily ci mowila?
K: O wyscigach tak - powiedzialam usmiechajac sie
Z: Nie o tym
K: To o czym?
Z: Nie zastanawia Cie czmu Sykes przylozyl zawody?
K: Pewnie ze tak , ale powiedzial ze to ''SPRAWY OSOBISTE''
Z: Czyli nadal nic nie wiesz
K: O czym?
Z: Dowiesz sie dzis po zawodach albo zobaczysz to na wlasne oczy
K: Mam sie bac?
Z: To toba wstrzonsnie
K: Az tak powazne to chyba nie moze byc?
Z: Wlasnie ze moze,dobra ide zapalic i twoja przyjaciolka juz idzie do Ciebie
Wstal,usmiechnal sie,oddalil sie i mial razje po chwili pojawila sie moja przyjaciolka jestem ciekawa z kat on wiedzial.
E: Wszystko dobrze?
K: Tak, tak - usmiechnelam sie
Odwzajemnila usmiech,chciala cos powiedziec ale dzwonek na lekcje jej przeszkodzil. Pozegnalysmy sie i poszlysmy na swoje zajecia. 

wtorek, 10 grudnia 2013

Rozdzial 1

Na dlugiej przerwie podeszla do mnie moja przyjaciolka Emily ktora znam od dziecka.
E: No hej Kimmi 
K: No witam 
E: Ej ukradlas moj test ale trudno,zawody sa przesuniete zamiast o 20 to na 18:30 
K: Czemu? Zawsze byly o 20 
E: Poniewaz prowadzoncy ma jakis problem - i widzialam jak Emily sklamala,no trudno predzej i pozniej tak mi powie prawde. 
K: Przeciez Sykes nigdy przesuwa zawod i dobrze wie z kim sie sciga wiec dla mnie to On ucieka od problemow 
E: Przesadzasz kochana a teraz sie zbieraj bo za 10 minut musimy byc na historii a Ty wiesz ze nauczyciel od historii nie lubi spuznialskich. 
K: Przeciez ja jestem Kimmi 
E: Prosze nie spiewaj 
K: I tak zaspiewam 

To Ja Kimmi się nazywam przepraszam i dziękuję 
Ja tych slow nie używam 
Jestem piękna i urocza popatrzcie w moje oczy
Jestem przecież najpiękniejsza a na pewno najskromniejsza 

E: Tak ladnie spiewasz a teraz chodz juz na lekcje! - tak jak powiedziala to tak zrobilysmy po drodze spotkalismy Louisa ktory jest kapitanem szkolnej drozyny pilkarskiej,Louis nalezy do tych milych facetow albo to moje pozory mnie znow myla. Ja jestem oczywiscie kapitanem druzyny siatkarskiej. Kiedy zatrzymalysmy sie na tablicy ogloszen to Emily musiala oczywiscie pogadac ze swoich chlopakiem. 
Nie bylam o zla,Ja Kimmi Potter moglam miec w Tej szkole kazdego chlopaka tylko problem jest taki ze zaden mi sie podoba. Postanowilam zajrzec na tablice ogloszen aby sprawdzic kilka informacji. Wielki napis wbijal mi sie w oczy

SZKOLA SIEDMIU MOZ 
DRUZYNA SIATKARSKA DZIEWCZAT I CHLOPCOW 
GRA W PIATEK WAZNY MECZ O GODZINIE 12:30 
ZE SZKOLA OSIEM WZGORZ 

No pieknie pomyslalam dyrektor na pewno zrobi z tego jakis apel i znow bedzie gadac jaka nasza drozyna jest doskonala tak wkurwia mnie to troche. No trudno zyje sie tylko raz.